poniedziałek, 13 grudnia 2010

Skrótowo

Zatem...zima u mnie wygląda tak :


Przyjechał prezent na BN dla Gabi, który wygląda tak i jest kurde wypaśnie duży! Ta dam:


Czekam jeszcze na 5 paczek :D
Dziś jako, że to ja po uszach w tym roku dostaję to sama sobie sprawiłam prezent w formie kremu, physiogela, i witamin: zincas, lecytynka... i wgl.
Dziś obdarowałam ją bombonierką w podziękowaniu za wszystko. Nie czuję się z tym źle.
Na wieczór zamówiłam sesję z Dexterem i beautygurus.

Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz