Gdy patrzę na tamte zdjęcia, jedno słowo przychodzi mi na myśl...KARYKATURA. Zastanawiam się czy jest we mnie jeszcze siła na te 25. Tym bardziej, że za pierwszym razem efekt, że tak to ujmę, nie był zadowalający. Czego się spodziewałam? No cóż... :)
Mogę sobie na przykład obiecać, że podczas urlopu...taak urlopu (17-24) wyciągnę z piwnicy rower...no mogę...ale czy przymus przygotowań do egzaminów nie zdominuje tych planów.
Za jednym tęsknie z tamtych czasów...za lekkością i siłą.
KARYKATURA.
paszportowe foto wstaw...
OdpowiedzUsuńWiesz co...a jak wygrzebię jedyne jakie mam to wyluzujesz? :D
OdpowiedzUsuńno pewnie ;p trochę się pośmieje z niego i dam ci juz spokój
OdpowiedzUsuń